Katie Nescher (urodzona 12 grudnia, 1984r. w Rosji) - jest to profesjonalna modelka, pochodząca z Niemiec. Nie wiem, jak Wy, ale ja zauważyłam, że Admini dodają ostatnio same modelki. Podoba się wam ???
Ubieracie ???
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Chwilę zastanawiałam się czy dodać komentarz, ale w końcu uznałam, że powinnam. Wiele się pisze na blogu, że nikt nie komentuje, ludzie wchodzą i wychodzą, nie pozostawiając po sobie śladu. Trzeba jednak zadać pytanie dlaczego? Winy nie można jednak zrzucić na brak czasu. Owszem, niektórzy nie mają go za wiele, ale przecież jest mnóstwo osób, które spędzają przed monitorem całe godziny. Komentować się po prostu nie chce i tyle. Nie, nie chcę tu krytykować ostro bloga, bo nie tędy droga. Nie napiszę więc, że blog jest źle prowadzony i tym podobnych bzdur. Brakuje tu jednak świeżości. Może zamiast szukać redaktora do pisania o spoilerach i nowościach w starplazie (takie informacje można znaleźć prawie na każdym blogu), warto byłoby skupić się na poszukaniu kreatywnej osoby, która udzielałaby rad dotyczących urządzania apartamentu, malowania medoll? Osoby, która podzieliłaby się z czytelnikami swoim doświadczeniem i pokazała możliwości zastosowania deski i kawałka materiału? Ostatnio ukazał się artykuł o użyciu poduszek. Komentarzy od razu przybyło, nie mam racji? Było to bardzo ciekawe i takie.. nowe. Przysiąść i zastanowić się przydałoby także nad grafiką bloga. Nie, nie będę krytykować nagłówka, kolorystyki. Przecież nie każdy lubi ten sam kolor. Chodzi mi jedynie o to, że może od czasu do czasu przydałoby się coś zmienić? Jakiś mały element. Przepraszam, ale zimę mamy za oknem i chyba każdy ma dość tego chłodnego klimatu. Nie, nie każę robić letniego nagłówka. Ale może tak postać założycielki bloga, z redaktorami czy bez, w jakimś ciekawym otoczeniu. Można by też pomyśleć o ciekawych konkursach. Tak, są na blogu konkursy. Ale jeśli ktoś nie ma ochoty zostać redaktorem i nie jest dobry w tworzeniu grafiki, a nie chce się czekać wieczności przy metamorfozach, co zostaje? Jeden jedyny konkurs na stylizację. A przecież nagroda nie musi być wielka, wystarczy kilka sd, czy prezent. Zawsze miło coś zdobyć. A może reklama na pasku bocznym czy w poście? Redaktorzy nie zbankrutują, a czytelnicy mogą świetnie bawić się przy wymyślaniu np. fantazyjnych paznokci czy makijażu w kolach zielonych. Warto byłoby też od czasu do czasu zrobić post w którym ludzie mogliby zapraszać do swoich bazarków. Napisałam kilka pomysłów dzięki którym blog uczyni się oryginalniejszym, ciekawszym? Od kiedy pamiętam lubiłam ten blog i chętnie tu zaglądałam, więc przykro by było gdybyście go zamknęli (czytałam o tym w pewnym poście). Mam nadzieję, że moje słowa nie uznacie za wredną krytykę, ale za pomocną dłoń. Odświeżmy bloga. Pozdrawiam
1 komentarz:
Chwilę zastanawiałam się czy dodać komentarz, ale w końcu uznałam, że powinnam. Wiele się pisze na blogu, że nikt nie komentuje, ludzie wchodzą i wychodzą, nie pozostawiając po sobie śladu. Trzeba jednak zadać pytanie dlaczego? Winy nie można jednak zrzucić na brak czasu. Owszem, niektórzy nie mają go za wiele, ale przecież jest mnóstwo osób, które spędzają przed monitorem całe godziny. Komentować się po prostu nie chce i tyle. Nie, nie chcę tu krytykować ostro bloga, bo nie tędy droga. Nie napiszę więc, że blog jest źle prowadzony i tym podobnych bzdur. Brakuje tu jednak świeżości. Może zamiast szukać redaktora do pisania o spoilerach i nowościach w starplazie (takie informacje można znaleźć prawie na każdym blogu), warto byłoby skupić się na poszukaniu kreatywnej osoby, która udzielałaby rad dotyczących urządzania apartamentu, malowania medoll? Osoby, która podzieliłaby się z czytelnikami swoim doświadczeniem i pokazała możliwości zastosowania deski i kawałka materiału? Ostatnio ukazał się artykuł o użyciu poduszek. Komentarzy od razu przybyło, nie mam racji? Było to bardzo ciekawe i takie.. nowe. Przysiąść i zastanowić się przydałoby także nad grafiką bloga. Nie, nie będę krytykować nagłówka, kolorystyki. Przecież nie każdy lubi ten sam kolor. Chodzi mi jedynie o to, że może od czasu do czasu przydałoby się coś zmienić? Jakiś mały element. Przepraszam, ale zimę mamy za oknem i chyba każdy ma dość tego chłodnego klimatu. Nie, nie każę robić letniego nagłówka. Ale może tak postać założycielki bloga, z redaktorami czy bez, w jakimś ciekawym otoczeniu. Można by też pomyśleć o ciekawych konkursach. Tak, są na blogu konkursy. Ale jeśli ktoś nie ma ochoty zostać redaktorem i nie jest dobry w tworzeniu grafiki, a nie chce się czekać wieczności przy metamorfozach, co zostaje? Jeden jedyny konkurs na stylizację. A przecież nagroda nie musi być wielka, wystarczy kilka sd, czy prezent. Zawsze miło coś zdobyć. A może reklama na pasku bocznym czy w poście? Redaktorzy nie zbankrutują, a czytelnicy mogą świetnie bawić się przy wymyślaniu np. fantazyjnych paznokci czy makijażu w kolach zielonych. Warto byłoby też od czasu do czasu zrobić post w którym ludzie mogliby zapraszać do swoich bazarków. Napisałam kilka pomysłów dzięki którym blog uczyni się oryginalniejszym, ciekawszym? Od kiedy pamiętam lubiłam ten blog i chętnie tu zaglądałam, więc przykro by było gdybyście go zamknęli (czytałam o tym w pewnym poście). Mam nadzieję, że moje słowa nie uznacie za wredną krytykę, ale za pomocną dłoń. Odświeżmy bloga.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz