czwartek, 26 sierpnia 2010

Przemyślenia :)

Dzisiaj skończyłam czytać "Ostatnią piosenkę" i muszę powiedzieć, że książka mi się podobała. Rozpłakałam się, gdy tata Ronnie zmarł na końcu na raka. Kilka dni temu obejrzałam także z kuzynką film nakręcony na podstawie tej powieści. Był gorszy niż książka i trzeba przyznać, że Milej świetną aktorką nie jest ;p Najbardziej podobała mi się gra Steve'a (ojca Ronnie) oraz Blaze ;)


W październiku na ekrany kin wejdzie film "Wampiry i świry", który jest parodią "Zmierzchu". Oglądałam go już jednak niedawno, również z kuzynką, i podobał mi się bardziej od oryginału ;p Najśmieszniejsza była pierwsza połowa filmu, później był już trochę tandetny. Podam kilka śmiesznych scenek:
ORYGINAŁ- Bella przyjeżdża do Forks z małym kaktusem
PARODIA- Rebeca wysiada z samochodu z ogrooomnym kaktusem ;D

ORYGINAŁ- Jacob jest wilkołakiem
PARODIA- Jake zamienia się w chiuaue ;p

ORYGINAŁ- Miasto Forks
PARODIA- Miasto Sporks

Podobała mi się również scena, gdy Victoria, James i Laurent przyszli do tego rybaka, czy kim on tam był ;p I James mówi "Wiesz kim jesteśmy?" , a ten facet "Jasne! Jesteście Black Eyed Peas!!"

Ogólnie można się pośmiać, więc jeśli nie jesteś zagorzałą fanką "Zmierzchu" to polecam :) Ja osobiście za sagą Zmierzch nie przepadam, więc mnie to śmieszyło i podobało się bardziej od pierwszej wersji :D

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

hehe ;D muszę to obejrzeć!! ;p uwielbiam parodie ;)

AronaWallace pisze...

Łooh chciałabym to obejrzeć :D Mi się ten film strasznie nie podobał. Według mnie był żałosny. Książki były 5000% lepsze. Zakochałam się w ich miłości, tam przeżywałam każdą drobnostkę, a w kinie pokazali wypudrowaną gębę Pattisona i zamiast patrzeć na to jaka romantyczna była ich historia - dziewczyny szalały za Robertem.

Misiak pisze...

Moim zdaniem ten film (wampiry i świry) jest trochę chory xDD

Za to The Last Song bardzo mi się podobało.

Anonimowy pisze...

ja też już z 2 tygodnie temu oglądałam wampiry i świry i faktycznie lepszy od oryginału :) Oryginał jest trochę mdły i raczej za nim nie przepadam

` Millington . ♥ pisze...

Co do "Ostatiej piosenki " masz rację. Ja również czytałam książkę i oglądałam film i za każdym razem płakałam :)
Myśle że obejrzę parodię Zmierzchu chociaż jestem wielką fanką Sagi .

Anonimowy pisze...

ja bardzo lubię zmierzch ale książka jest duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo lepsza :) a pośmiać się nie zaszkodzi najbardziej jestem ciekawa jak wygląda jacob po przemianie xD

Anonimowy pisze...

Obejrzałam te Wampiry i świry i szczerze mówiąc nie poszłabym na to do kina ; P Ale szczerze mówiąc się uśmiałam :D

DirtyTrack

Anonimowy pisze...

jak ktoś chce to może ściągnąć wampiry i świry z mojego chomika
http://chomikuj.pl/sahara74
film jest aktualnie w dziale "Filmy- Nowe wrzuty" . Ostatnia piosenka też gdzieś tam jest :)

Poyla pisze...

juz niedługo będziesz miała 700 obserwatorów :) Co do filmu o parodii Zmierzchu to mogę jeszcze powiedzieć że istnieje jeszcze książka - 'Zmrok'. Widzialam w Empiku ale nie czytałam :)

Meggi11 pisze...

Tak, do kina raczej bym nie poszła, bo szkoda kasy, ale w domu można obejrzeć ;D

Anonimowy pisze...

Yy..spoko.. Chciałam przeczytac tą ksiazkę ale jak powiedziałas zakończenie to nie ma sensu POZdro.;)

Anonimowy pisze...

Oglądałam film "the last song" polecam innym.

Weronika pisze...

Ja książki nie czytałam więc nie mam porównania. Książka przy której się popłakałam na maxa to było Lessie Wróć. Kocham tą powieść. Ja lubię zmierzch i kiedyś miałam na tym punkcie świra (haha) ale przeszło mi. Ja najbardziej uwielbiam Alice a menela nienawidzę -.- Na pewno obejrzę te Wampiry i świry =]

Followers