I jak, zdenerwowani przed rozpoczęciem roku? Szkoda, że wakacje już się skończyły, ale pocieszam się, że za rok będą kolejne :) Wszystkim czytelnikom bloga życzę udanego roku szkolnego!
6 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
Ja to jestem chyba najbardziej zdenerwowana ze wszystkich. Nowa szkoła. funclub13
Ja 1 dzień w nowej szkole( nie zazdroszczę nikomu ). Tym gorzej, że wybrałam tryb "zaawansowany angielski" i nauczycielka praktyczne, całą lekcje po angielsku przerobiła. Nie byłoby to dla mnie wielkie zaskoczenie, gdyby nie fakt, że w poprzedniej szkole lekcje były prawie całkowicie po polsku! Heh, dobrze, że chociaż za nią nadążałam :P
6 komentarzy:
Ja to jestem chyba najbardziej zdenerwowana ze wszystkich. Nowa szkoła.
funclub13
nie jest tak źle, choć moja nowa klasa jest beznadziejna ;P
U mnie była zbita już przed kościołem także było git ;d
Anonimowy, ja też do nowej szkoły szłam. Ale szybko nawiązuję znajomości, więc dla mnie to nic strasznego. I znałam kilka osób :) :)
Spoko ;) Trochę szkoda że już szkoła , chciałabym jeszcze wakacje, ale cóż.. ;( I do tego mam beeeznadziejną klasę ;( ;]
aniamisztak
Ja 1 dzień w nowej szkole( nie zazdroszczę nikomu ). Tym gorzej, że wybrałam tryb "zaawansowany angielski" i nauczycielka praktyczne, całą lekcje po angielsku przerobiła. Nie byłoby to dla mnie wielkie zaskoczenie, gdyby nie fakt, że w poprzedniej szkole lekcje były prawie całkowicie po polsku! Heh, dobrze, że chociaż za nią nadążałam :P
Prześlij komentarz